Źródło: www.blog.google. Tworzenie reklamy elastycznej w nowym panelu Google Ads. Można dodać nawet 15 nagłówków i 4 teksty reklamowe. Współczynnik “ad strength” podpowiada, czy należy zrobić coś jeszcze.
Nie jest to jednak niemożliwe. Do wyboru obecnie mamy maksymalnie 15 nagłówków i 4 teksty reklamowe. Szczególnie ważne elementy możemy przypinać na stałe do wybranej pozycji. Jeśli więc chcemy koniecznie w jednym z nagłówków zamieścić nazwę hotelu, a w jednym z tekstów szczególne zalety oferty, można zapewnić ich widoczność w stałym miejscu. Wtedy Google Ads przetestuje ich skuteczność w połączeniu z pozostałymi elementami. To faktycznie całkiem obiecująca opcja, która może pomóc zaoszczędzić sporo czasu i zwiększyć skuteczność reklam zwłaszcza w krótkotrwałych kampaniach, gdzie nie ma czasu na ręczne testy A/B.
W tworzeniu skutecznych reklam elastycznych, pomagać będzie nowy wskaźnik “ad strenght”, który będzie nam podpowiadać, czy należy dodać więcej elementów i czy są one odpowiednio unikalne.
Dobrze przemyśl swoje reklamy.
Takie zmiany są jak najbardziej pożądane. Wie o tym każdy, kto przed kilku laty męczył się z ograniczoną liczbą znaków w starych reklamach tekstowych 😉 Jednak pociąga to za sobą konieczność odpowiedniego planowania tekstów reklam.
Po pierwsze, trzeba ustalić gradację ważności informacji. To co najważniejsze w naszym komunikacie, musi znaleźć się w miejscach stałych, które na pewno się wyświetlą. Odnośnie części informacji musimy przyjąć założenie, że może nie wyświetlać się wcale. Do tego należy pamiętać o rozszerzeniach reklam, których wyświetlanie również jest opcjonalne i które obecnie mogą wyświetlać się tuż za tekstem reklamy, stwarzając wrażenie jego kontynuacji (np. rozszerzenia objaśnień).
Trzeba zadbać też o to, by treści się nie dublowały. Jeśli zamieszczamy jakąś informację w tekście reklamy, lepiej nie umieszczać jej już w rozszerzeniach objaśnień. W przeciwnym przypadku nasza reklama będzie wyglądać na napisaną niedbale i z powtórzeniami. Stracimy też dodatkową przestrzeń, w której powinny znaleźć się unikalne treści.
Do tego wszystkiego trzeba pamiętać o testowaniu różnych wariantów i brać pod uwagę sens komunikatu reklamy w różnych jej odmianach. Warto korzystać z narzędzia do testowania odmian reklam, dostępnego w nowej wersji panelu Google Ads. Dzięki niemu, Google wyświetli użytkownikom różne wersje reklamy i przy pomocy odpowiednich obliczeń wskaże nam różnice oraz poziom ich statystycznej istotności.